Rząśnicka Noc Sów

Serdecznie zapraszamy na pierwszą Rząśnicką Noc Sów!

W programie: pierniczkowe warsztaty rodzinne, opowieść o sowach, wycieczka na sowy i ognisko.Poniżej szczegółowy program:

16:00 – Co ma sowa do piernika? Warsztaty rodzinne, w czasie których wspólnie z Kołem Gospodyń Wiejskich w Rząśniku, uczestnicy wykonają pierniczki w kształcie sów.

18:00 – Sową być – opowieść o tym jak żyją, polują, widzą i słyszą sowy, oraz o wszystkim, czego o sowach chcielibyście się dowiedzieć, ale nie macie kogo spytać. W tej części poznamy także krajowe sowy, zarówno te, które mieszkają w Polsce na stałe, jak i te, które wpadają tylko na ferie zimowe.

19:15 – ciąg dalszy warsztatów pierniczkowych – w czasie opowieści o sowach, nasze ciasteczka będą się wypiekały pod okiem pań z Koła Gospodyń Wiejskich w Rząśniku. Po opowieściach przyjdzie czas na ozdabianie wypieków.

20:00 – Wyprawa na sowy – w tej części objedziemy autobusem Pulwy (jeden z najcenniejszych ptasich obszarów na Mazowszu) i północną część gminy, w poszukiwaniu sów. Szczegóły niżej.

22:00 – Ognisko w Rząśniku. Po wspólnej wyprawie będziemy dzielić się przeżyciami z wyprawy przy ognisku. Zachęcamy do zabrania ze sobą czegoś, co można nad ogniem opiec.

Informacje organizacyjne:

• Na wszystkie zajęcia obowiązują zapisy, z uwagi na ograniczoną powierzchnię i liczbę miejsc w autobusie. Zapisywać można się pod numerami telefonów: 29-59-29-288 lub 516-039-327 oraz mailowo [email protected]. Zapisów dokonuje ekodoradca, często będący w terenie, poza Urzędem, ale jeśli telefon zostanie nieodebrany ekodoradca oddzwoni jak tylko będzie mógł.
• Na warsztaty pierniczkowe zapraszamy pojedyncze osoby i rodziny. Dzieci mogą brać udział w warsztatach pod opieką osoby dorosłej.
• W czasie wycieczki na sowy będziemy posługiwać się metodą biernego nasłuchu. Pisząc po ludzku, nie będziemy wabili zwierząt. W tym czasie niektóre sowy siedzą na jajkach, a nawet mogą już mieć pisklęta. Inne są w czasie godów lub tuż przed nimi. Wabienie zwierząt odciąga je od obowiązków, a tym samym utrudnia opiekę nad potomstwem (co może prowadzić do utraty lęgu) lub zajmuje zbytecznie czas i energię. Zdarza się też, że zbyt intensywne wabienie wywiera niepożądany wpływ na samca, który myśląc, że ma zbyt silnego konkurenta, może opuścić zajmowane terytorium. Czy zatem usłyszymy sowy? Jest to prawdopodobne, ale pewności nie ma. Tak to już jest z przyrodą, kupujemy bilet, ale nie do końca wiemy na jaki seans.
• Na wyprawę należy się ubrać stosownie do okoliczności, należy przygotować się na ewentualny deszcz, wiatr itp. W marcu za dnia bywa dość ciepło, ale w nocy temperatura spada, niekiedy drastycznie, dlatego warto przygotować się na każdą okoliczność. Można wziąć ze sobą latarkę, ale używajmy jej oszczędnie. Herbata w termosie lub inne napoje, mogą uprzyjemnić wycieczkę i przydać się w ostatniej części Rząśnickiej Nocy Sów.
• Ognisko odbędzie się na placu przy byłym komisariacie policji. Można wziąć z sobą coś do pieczenia lub inne przekąski i napoje (bezalkoholowe). Będziemy biesiadować póki starczy nam sił 🙂

Rząśnicka Noc Sów jest organizowana w ramach ogólnopolskiego wydarzenia Noc Sów, organizowanego od trzynastu lat przez Stowarzyszenie Jestem na pTAK! W tym roku po raz pierwszy odbędzie się ona w Rząśniku. Organizatorem lokalnym jest Urząd Gminy Rząśnik, we współpracy z Kołem Gospodyń Wiejskich w Rząśniku.

Sowią opowieść snuł będzie Konrad Malec, ekodoradca w Urzędzie Gminy Rząśnik. Konrad, poza tym, że pomaga znaleźć środki na wymianę pieca, ocieplenie budynku czy fotowoltaikę, jest przyrodnikiem (specjalistą od ptaków, płazów i gadów). Przed podjęciem pracy w Urzędzie, wykonywał badania terenowe, prowadził wycieczki przyrodnicze i uczył ludzi w każdym wieku. Konrad potrafi przełożyć język nauki, na ludzki ;-), możemy więc spodziewać się dużej porcji wiedzy, podanej w strawny sposób.